Data aresztowania: 27.03.2019
Oskarżenia: przygotowanie do przejęcia władzy z użyciem siły przez grupę zorganizowaną z wcześniejszą zmową, udział w organizacji “Hizb ut-Tahrir”
Werdykt sądu: Jest w trakcie śledztwa
W domu czekają na niego: rodzice
"Asan należy do tych troskliwych ludzi, którym zależy nie tylko na bliskich, ale także na innych” – wspomina Fatime Janikowa.
27 marca 2019 roku aresztowano trzech członków rodziny Fatimy – jej brata Asana, męża Farchoda i jego brata Alima Karimowa. Oprócz nich tego dnia funkcjonariusze zatrzymali kolejnych 19 tatarów krymskich.
O 5:30 nad ranem funkcjonariusze włamali się do domu rodziców Asana. Matka Asana przez napięcie nerwowe poczuła się źle. „Podskoczyło jej ciśnienie, do tego jeszcze ma wysoki poziom cukru” – mówi Fatime. – Mój brat zaczął żądać wezwania karetki. Powiedziano mu: „Twoja matka udaje, wszystko jest z nią w porządku”.
Asan i inni uwięzieni Tatarzy krymscy przebywają teraz w areszcie śledczym w Symferopolu, ich sprawa jest w trakcie postępowania przygotowawczego.
„Mój brat ma wiele chorób, więc potrzebuje regularnych badań lekarskich i ścisłej diety – mówi Fatime – oczywiście, w obecnych warunkach jest to niemożliwe, więc to wszystko odbija się na jego zdrowiu.”
Dla Fatimy, oskarżanie jej bliskich o działalność terrorystyczną na podstawie tego, że są muzułmanami to absurd. “Po prostu szanowali własną religię, która głosi, że nikogo nie wolno obrażać – nie tylko ludzi swojej wiary, ale też ludzi innego wyznania”
Fatime uważa, że wspólne wysiłki narodów krymsko-tatarskiego i ukraińskiego doprowadzą do tego, że sprawiedliwość zatriumfuje i wszyscy nielegalnie uwięzieni wrócą do swoich rodzin.
”Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierają i pomimo tego, że jesteśmy tak małym narodem, świat nie zapomina o nas i nie zgadza się z tym, jak to państwo traktuje nas, tatarów krymskich. „